Duchy ziemi
Jej korzenie sięgają głęboko: obejmują blues i folk z delty Missisipi, pieśni gospel i spirituals małomiasteczkowej czarnej społeczności, a także wielkomiejski jazz i R&B. Lizz Wright czerpie pełnymi garściami z żyznej gleby amerykańskiego Południa, na którym się wychowała. O swojej tożsamości i rozmaitych inspiracjach opowiada własnym muzycznym językiem na ostatniej płycie Grace, z której piosenki usłyszymy na koncercie artystki w ICE Kraków 4 kwietnia. Występ odbywający się w ramach Jazz Chilli Days uzupełnią przeboje z wcześniejszych płyt Lizz, jak Salt czy Dreaming Wide Awake.
Igor Kuranda, magazyn „Karnet”