„Wieczorami na połach swego złocistego szlafroka jak na skrzydłach unosi się Piotr nad Krakowem, a przelatujące obok chagallowskie krowy pozdrawiają go z szacunkiem: – Dobry wieczór, Piotrze! Przedstawienie w Piwnicy jest zdarzeniem magicznym, a rytuał tych obrzędów zależy do ilości siarki w powietrzu, od piękności kobiet i szaleństwa mężczyzn" – pisała Agnieszka Osiecka. W naszym koncercie piosenki piwnicznych kompozytorów szybują w piwnicznej przestrzeni, uwalniają w nas radość, dają nam nowe siły i rozjaśniają nasz świat, w którym coraz ważniejsze się stają piękno i wrażliwość.
Źródło: materiały organizatora