Trąbka w pełnej skali
Rok temu zainaugurował cykl Świat Wielkiej Muzyki. Arturo Sandoval, legendarny kubański trębacz, po raz pierwszy wystąpił wtedy w Krakowie. Urzekł widownię nie tylko pogodną muzyką, ale i bezpretensjonalnością. Artyście widocznie w naszym mieście też się spodobało, bo niemal w rocznicę tego koncertu odwiedzi nas po raz drugi. Tym razem latynoskiego wirtuoza gościć będziemy 15 lutego w ICE Kraków.
W grze pochodzącego z Kuby muzyka czuć gorącą karaibską krew. Zagorzali fani doceniają jednak przede wszystkim jego techniczną perfekcję: Sandoval jest prawdziwym mistrzem w wydobywaniu z trąbki skrajnych rejestrów. Szybko obwołano go godnym następcą Dizzy’ego Gillespiego, ale prawdziwą światową karierę zrobił dopiero po przenosinach do Stanów Zjednoczonych w latach 90. XX wieku. Grał na największych światowych scenach, współpracował z Frankiem Sinatrą, Woodym Hermanem, Herbiem Hancockiem, Tonym Bennettem. Dziś ma na koncie 19 nominacji do nagrody Grammy (w tym 10 zwycięstw), sześć nagród Billboard, a także statuetkę Emmy za ścieżkę dźwiękową do filmu Miłość lub ojczyzna, który opowiada historię jego życia.
Oprócz swoich największych przebojów Sandoval zagra na koncercie w Krakowie także utwory z najnowszej płyty, do której inspiracji szukał w kompozycjach meksykańskiego romantyka Armando Manzareno. (Artur Jackowski, magazyn "Karnet")
