Droga na szczyt
Mur berliński stał niewzruszony, gdy ich utwór łamał muzyczne bariery. W 1986 roku za sprawą kawałka Walk This Way grupy Aerosmith runęła niewidzialna ściana dzieląca muzykę rockową i hip-hop. Nagrana wspólnie z Run-D.M.C. nowa wersja ich przeboju z lat 70. rzuciła świat na kolana. Bez odświeżonej wersji tej kompozycji nie byłoby karier Red Hot Chili Peppers, Beastie Boys czy Rage Against The Machine. Ale wkład Aerosmith w historię muzyki to także piosenki Dream On czy Toys in the Attic – umieszczone na liście 500 najbardziej wpływowych rockowych utworów utworzonej przez Rock and Roll Hall of Fame.
Grupa powstała w 1970 roku w amerykańskim Bostonie. Frontman Steven Tyler nie czuł się najlepiej z tym, że na początku kariery wszyscy uważali go za kopię Micka Jaggera. Jednak on i spółka szybko stali się wzorem dla innych. Slash z Guns N’ Roses mówił: „Decyzję o byciu muzykiem podjąłem po tym, jak usłyszałem płytę Rocks Aerosmith”. Do wpływu tego materiału na karierę przyznawali się też Kurt Cobain czy James Hetfield, lider zespołu Metallica.
2 czerwca w Tauron Arenie Kraków Amerykanie przypomną największe hity w ramach pożegnalnej trasy Aero-Vederci Baby! (Artur Jackowski, magazyn "Karnet")
