Krótka historia polskiego kina: „Słońce wschodzi raz na dzień” w Kinie Agrafka

Pokazy filmowe

Moje wydarzenia

Dodaj ulubione wydarzenia do sekcji moje wydarzenia, aby zawsze mieć je pod ręką.

  • wtorek, 7 maja 2024, 20:00

Po sukcesie pierwszej edycji „Krótkiej historii polskiego kina” czas na część drugą. W maju na ekranie Kina Agrafka zobaczymy balladę filmową Henryka Kluby „Słońce wschodzi raz na dzień”.

Film z angielskimi napisami | With English subtitles
Pokaz poprzedzony wideoprelekcją Tomasza Kolankiewicza.

7 maja | wtorek | 20.00
SŁOŃCE WSCHODZI RAZ NA DZIEŃ | The Sun Rises Once a Day, reż. Henryk Kluba, Polska 1967, 91'
Haratyk (Franciszek Pieczka), charyzmatyczny góral wyrasta po wojnie na chłopskiego przywódcę w swej wsi w Beskidach. Za namową przybysza spoza regionu wyprawia się z grupą mieszkańców na Ziemie Odzyskane, by w regionie Śląska założyć chłopską osadę. Udaje mu się uzyskać pozwolenie na zajęcie ziemi, ale żadnej innej pomocy. Stosunki na wsi i uroczystości publiczne pokazują rywalizującą o chłopa dwuwładzę kościoła i partii. Trudem własnych rąk ludzie Haratyka budują wiejską szkołę, ceglarnię i tartak. Wtedy Urząd Bezpieczeństwa przypomina im o konieczności przekazania społecznej własności na rzecz ogółu. Chłopi buntują się, gdyż inaczej rozumieją głoszoną przez propagandę władzę ludu. Negocjuje z nimi lokalny sekretarz partyjny, były partyzant „Mały” (Marian Kociniak). Na znak protestu Haratyk pali tartak, przenosi się ze swoimi ludźmi do lasu i stawia zbrojny opór. Zdradza go wiejski buntownik Górniok (Ryszard Filipski) i oddaje w ręce UB. Po trzech latach Haratyk wychodzi z więzienia. W pierwotnej wersji zakończenia chłopski przywódca po wyjściu z więzienia, nierozpoznawany, skazany był na żebractwo. 
Reżyser zmuszony do pozytywnego rozwiązania konfliktu dokręcił drugie zakończenie, w którym bohater po odbyciu kary otrzymuje od partii drugą szansę. Ludowa ballada w reżyserii Henryka Kluby stanowi oryginalną interpretację filmu socrealistycznego o dojrzewaniu chłopstwa do ideologii socjalizmu. Chłopi samoorganizują się i bronią idei władzy ludu. Twórca dowartościowuje tę walkę mityczną oprawą plastyczną na wzór malarstwa naiwnego oraz muzyczną – pieśniami według kompozycji Zygmunta Koniecznego w wykonaniu chóru z Istebnej. 
Film budzi pozytywne skojarzenia ze sztuką Siergieja Paradżanowa, ormiańskiego autora filmowego, twórcy arcydzieła „Cienie zapomnianych przodków” (1965). Autorem scenariusza, dialogów i tekstów pieśni był Wiesław Dymny, aktor, pisarz i poeta, artysta „Piwnicy pod Baranami”. Jego współpraca scenariuszowa i scenograficzna z Klubą zaczęła się od robotniczej ballady „Chudy i inni” (1966) i zaowocowała jeszcze filmem „Pięć i pół bladego Józka” (1971).

Udostępnij

Więcej

Kraków Travel
Kids in Kraków
Zamknij Nasz strona korzysta z plików cookies w celach statystycznych, marketingowych i promocyjnych. Możesz wyłączyć tą opcję w ustawieniach prywatności swojej przeglądarki.
<