Yoko Tada, Mirosław Sikorski. Sztuczny horyzont

Wystawy czasowe

Moje wydarzenia

Dodaj ulubione wydarzenia do sekcji moje wydarzenia, aby zawsze mieć je pod ręką.

  • środa, 8 lutego 2017 - niedziela, 23 kwietnia 2017

Wystawa malarstwa Yoko Tady i Mirosława Sikorskiego w Muzeum Manggha wpisuje się w serię ekspozycji prezentujących współczesną sztukę japońską i polską.

Yoko Tada prezentuje wyraziste obrazy, które bez wątpienia wpisują się w bogatą tradycję europejskiego malarstwa abstrakcyjnego. Odważnie operuje dużymi plamami barwnymi, tworzącymi dynamiczne kontrastowe formy; niekiedy eksponuje materialność spływających po płótnie strużek farby. Równocześnie w obrazach tej artystki – podobnie jak u twórców amerykańskiego pop-artu, na przykład Roberta Rauschenberga – w abstrakcyjnej przestrzeni pojawiają się litery i cyfry, czasem fragmenty tekstów. To właśnie ten element sprawia, że twórczość Yoko Tady kojarzymy zdecydowanie ze światem współczesnego wielkiego miasta. Intuicję tę potwierdzają dodatkowo aluzyjne tytuły obrazów: Miasto, Ulica, Ściana, Metro, Ruch... Tak oto z dynamicznej, jak gdyby rozbitej przestrzeni obrazu docierają do nas wizualne sygnały otaczającej nas rzeczywistości, układając się w unikalną, nasyconą emocjami opowieść. Artystce udało się znaleźć właściwy język wypowiedzi. Jest on w dużym stopniu uniwersalny i w tym sensie nie wymaga dodatkowego komentarza.

Abstrakcyjne formy umieszcza Yoko Tada nie tylko na prostokątnych płótnach, ale – jakże nieoczekiwanie – na japońskich parawanach byobu i takie zderzenie tradycji i współczesności daje znakomity efekt! Ale nade wszystko z japońskiej estetyki, chciałoby się powiedzieć: z „ducha buddyzmu”, zdaje się wywodzić dominujące u Tady dążenie do zachowania równowagi wszystkich elementów obrazu. Jednak rzecz nie sprowadza się jedynie do zabiegów formalnych. Yoko Tada – nowoczesna Japonka i świadoma swej twórczości współczesna artystka jawi nam się równocześnie jako kontynuatorka długiej tradycji sztuki japońskiej.

Mirosław Sikorski  przentuej prace z serii Chmury. „Chmury są motywem malarskim, który gdybym kierował się zdrowym rozsądkiem, powinienem omijać z daleka. Przesądza o tym fakt, że większość ludzi reaguje na ten naturalny fenomen z wyraźnym, a z mojego punktu widzenia nieuzasadnionym nastawieniem sentymentalnym. Z mojej perspektywy to zjawisko jest przede wszystkim działającym na wielką skalę eksperymentem laboratoryjnym w sterylnie czystych warunkach. (...) Myślę, że możemy tutaj mówić o modelu przestrzennym, którego skala wielkości wymyka się odniesieniom służącym nam do „naturalnej” orientacji w przestrzeni. Kształty chmur, jak również tworzone przez nie formacje warstwowe mogą dostarczyć wielu rzeczowych informacji na temat tego, co w danym momencie dzieje się w powietrzu: o sile i kierunku wiatru, o ruchu oraz intensywności prądów termicznych, wznoszących się i opadających mas powietrza, rejonach prawdopodobnej turbulencji etc. Możemy tym samym powiedzieć, że kształty i konfiguracje chmur są laboratoryjnie precyzyjną wizualizacją fizycznych właściwości powietrza i zachodzących w nim procesów. Zupełnie dosłownie – można powiedzieć, że powietrze, pomimo całej wiedzy, jaką udało się o nim zgromadzić, pozostaje dla człowieka najbardziej enigmatycznym i nieprzewidywalnym żywiołem. W odbieranej zmysłowo rzeczywistości jedynym żywiołem niewidzialnym lub raczej wobec tego, co wcześniej napisałem, widzialnym jedynie dzięki obecności takich fenomenów jak zjawiska atmosferyczne i chmury.

Udostępnij

Więcej

Kraków Travel
Kids in Kraków
Zamknij Nasz strona korzysta z plików cookies w celach statystycznych, marketingowych i promocyjnych. Możesz wyłączyć tą opcję w ustawieniach prywatności swojej przeglądarki.
<