Narodziny sportu polskiego

23 czerwca 2023

Na przełomie czerwca i lipca Kraków stanie się głównym miastem Igrzysk Europejskich.

Michał Białoński

To wydarzenie, w którym sportowcy z kilkudziesięciu krajów rywalizować będą zarówno w dyscyplinach olimpijskich, jak i wchodzących dopiero do szerszej świadomości odbiorców – choć często nie mniej efektownych.

Kraków jak mało które z polskich miast zasługuje na to, by stać się areną zmagań wielkiej międzynarodowej imprezy. Dość powiedzieć, że tu właśnie, na Krakowskich Błoniach, zaczęła się historia nowoczesnego polskiego sportu, którego wizytówkami są choćby najstarsze w Polsce kluby piłkarskie: Cracovia i Wisła powstałe w 1906 roku.

Szermierka i konie
Zanim świat usłyszał o „Pasach” i „Białej Gwieździe” (czyli Cracovii i Wiśle), Kraków stawiał na sporty potrzebne w walce i życiu – jeździectwo, szermierkę i taniec. Już w latach 30. XIX wieku pod Wawelem funkcjonowała Szkoła Fechtunku i Tańca. W tym samym okresie Teodor Cogen wydał podręcznik Krótka teoria jeżdżenia na koniu na pytania i odpowiedzi rozłożona.

Absolwent Uniwersytetu Lwowskiego, bohater Wiosny Ludów, lekarz i doktor wszech nauk Józef Fałęcki był najzdolniejszym uczniem Józefa Dietla. Wymyślił i założył zakład ćwiczeń gimnastycznych, w którym za pomocą ruchu leczył wiele schorzeń. W 1851 roku powstała natomiast Szkoła Gimnastyki i Szermierki fechmistrza Michała Starzewskiego, uczestnika powstania listopadowego, który napisał pierwszy w języku polskim traktat o szermierce.

Najsłynniejszym klubem tamtych czasów było założone w 1885 roku Towarzystwo Gimnastyczne „Sokół”, któremu patronował Tadeusz Kościuszko, zaś 15 lat wcześniej powstało – dziś już nieco zapomniane – Towarzystwo Gimnastyczne „Orzeł Biały”.

Łyżwiarze na stawie Zwierzynieckim
Inną dyscypliną uprawianą w Krakowie dla podniesienia sprawności fizycznej, zanim jeszcze komukolwiek przyśniła się tu piłka nożna, było łyżwiarstwo. W grudniu 1871 roku działalność rozpoczęło Towarzystwo Łyżwiarzy, które organizowało ogólnodostępne ślizgawki najpierw na stawie Zwierzynieckim (od niego pochodzi nazwa placu Na Stawach), a później w ówczesnym ogrodzie Macewiczów przy ul. Łobzowskiej. Założone sześć lat później Krakowskie Towarzystwo Łyżwiarzy zapraszało na lodowisko przy ul. Kopernika, na wysokości Ogrodu Botanicznego, a później do parku Krakowskiego, który stał się matecznikiem łyżwiarzy i w 1881 roku gościł pierwsze zawody.

Początki piłki
Domem piłkarzy stały się Błonia i park Jordana. 4 czerwca 1906 roku lwowskie drużyny Czarni i KGS IV Gimnazjum zmierzyły się towarzysko na parkowym boisku z zespołami „studentów” i „akademików”. To wydarzenie stanowiło inspirację do publikacji ogłoszenia w dzienniku „Nowa Reforma”, dzięki któremu 13 czerwca na pierwszym treningu zebrali się „akademicy”. Taki były początki Akademickiego Klubu Footballowego, który we wrześniu przekształcił się w Akademicki Klub Footballowy Cracovia.

W pierwszym międzypaństwowym meczu reprezentacji Polski, rozegranym przeciw Węgrom 18 grudnia 1921 w Budapeszcie, w barwach Biało-Czerwonych wystąpiło aż siedmiu piłkarzy Cracovii, na czele z legendarnym Józefem Kałużą. Nic jednak dziwnego w tym, że węgierski trener Polaków Imre Pozsonyi postawił na tylu zawodników z jednego klubu, bo byli oni świeżo po zdobyciu pierwszego mistrzostwa kraju (zresztą pod wodzą Pozsonyiego jako trenera klubowego).

Jak wspomniałem wcześniej, historia Wisły Kraków także się sięga 1906 roku. Klub założył prof. Tadeusz Łopuszański, głównie z myślą o młodzieży z II Wyższej Szkoły Realnej. Józef Kałuża oraz długoletni kapitan drużyny Wisły i reprezentacji Henryk Reyman są największymi ikonami najstarszych polskich klubów. Stanowią wzór dla młodszych pokoleń. Reyman jest autorem okrzyku „Orły! Do boju!”, a poniższa sentencja stanowi maksymę kolejnych pokoleń piłkarzy „Białej Gwiazdy”:

„Kto z was nie czuje się na siłach, aby w drugiej połowie meczu wydać z siebie wszystkie siły dla zmazania hańby, jaka w tej chwili wisi nad nami – to niech lepiej nie wychodzi na boisko”. Słowa te Reyman wypowiedział w przerwie derbów z Cracovią rozgrywanych 3 maja 1925 roku, gdy „Pasy” prowadziły po pierwszej połowie aż 5:1. Przemowa poskutkowała odrobieniem strat, a sam Reyman zdobył dwa gole, choć tuż przed meczem zdjęto mu gips ze złamanej i wciąż bolącej nogi.

Wielkie Derby Krakowa
Rywalizacja Cracovii i Wisły w ramach Wielkich Derbów Krakowa to wielka atrakcja nie tylko polskiej piłki nożnej, ale całego sportu – znak rozpoznawalny w Polsce i na świecie. Od 1908 roku rozegrano dotąd 203 takie mecze. Krakowskie drużyny osiągały także liczne sukcesy w skali kraju: „Biała Gwiazda” trzynastokrotnie wygrywała mistrzostwo Polski, pięciokrotnie zaszczyt ten przypadał „Pasom”, a w 1931 roku krajowy prymat zdobyła Garbarnia. Warto podkreślić, że Kraków z 19 mistrzostwami do dziś jest najbardziej utytułowanym miastem w polskiej piłce nożnej.

Hokej po bandach
Nieco później niż piłka narodził się w Krakowie hokej. Zastąpił on bandy – drużynową grę na lodzie z piłeczką zamiast krążka. Z początkiem 1912 roku krakowski „Czas” i „Ilustrowany Kuryer Codzienny” donosiły o pierwszym meczu „hockeya” (tak, zapisywano go wówczas z angielska) w parku Krakowskim, który odbył się 4 lutego. Niestety, Cracovia przegrała z Amatorskim Klubem Hokejowym, co „Wędrowiec” relacjonował następująco: „Match ten jednak mimo krótkiego trainingu i braku wzorów, wykazał znaczną stosunkowo umiejętność, zapewne dzięki temu, że współzawodnicy rekrutują się z footballistów, co, rzecz prosta, znacznie wpływa na zdolność kombinowania. Drużyna amatorów, zorganizowana z członków paru towarzystw, wykazała większe zgranie i więcej grze nadawała tempa aniżeli Cracovia, która też wskutek tego przegrała w stosunku 7:5”.

Trzeba tu zdać sobie sprawę, że ówcześni wirtuozi byli sportowcami wszechstronnymi – rzecz nie do pomyślenia w dzisiejszych czasach wąskiej specjalizacji. „Latem grało się w szczypiorniaka, a po nastaniu zimy, gdy możliwe było zrobienie lodowiska, stawaliśmy się hokeistami” – opowiadał mi przed laty legendarny Czesław Marchewczyk, który zdobywał krajowy prymat w obu dyscyplinach: trzykrotnie w hokeju (1937, 1946, 1947), a dwukrotnie w piłce ręcznej (1930, 1933).

Hokej do dziś pozostał domeną Cracovii, choć warto podkreślić, że przed II wojną światową Kraków miał tyle klubów hokejowych, że był w stanie rozgrywać turnieje o mistrzostwo miasta. Mało tego, w 1928 roku mistrzem Krakowa została Wisła Kraków, która sekcję hokejową otworzyła zaledwie rok wcześniej.

Potęgi kosza i siatki
Cracovia i Wisła były mocne także w koszykówce i siatkówce. W 1929 roku koszykarki „Pasów’ zostały pierwszymi mistrzyniami Polski, ale prawdziwą potęgą w tej dyscyplinie została Wisła: w latach 1963–2016 wiślaczki sięgały po krajowy prymat aż 25 razy, co czyni je absolutnymi rekordzistkami w Polsce.

W drugiej edycji mistrzostw Polski koszykarzy, w 1929 roku, triumfowali zawodnicy „Pasów”, w latach 1933 i 1934 najlepsza w Polsce była YMCA Kraków. Od 1954 roku do głosu zaczęli dochodzić wiślacy, czyli słynne „Wawelskie Smoki” – drużyna sięgnęła po mistrzostwo kraju sześciokrotnie, ostatnio w roku 1976.

Początki ruchu olimpijskiego
Polski olimpizm także narodził się w Krakowie. W 1919 roku w Hotelu Francuskim zawiązano Komitet Udziału Polski w Igrzyskach Olimpijskich – nasi sportowcy mieli wystartować w 1920 roku w Antwerpii. Mimo że kraj stanął przed ważniejszym wyzwaniem – odparcia bolszewickiej Rosji – był to ważny krok na drodze do utworzenia Polskiego Komitetu Olimpijskiego. Już podczas igrzysk w Paryżu (1924) Jan Łazarski, reprezentant Cracovii oraz Krakowskiego Klubu Cyklistów i Motorzystów, wraz z polską drużyną kolarzy torowych zdobył srebrny medal w wyścigu na 4000 m i zarazem został pierwszym krakowskim medalistą olimpijskim.

Od 2002 roku Kraków kultywuje tradycję biegu maratońskiego. Jednym z inicjatorów organizacji Cracovia Maraton był krakowski ekonomista i społecznik Andrzej Madej, uczestnik 20, czyli wszystkich dotychczasowych edycji imprezy. Od siedmiu lat w każdym maratonie uczestniczy ponad pięć tysięcy biegaczy z całego świata!

Dzięki Tauron Arenie Kraków, największej polskiej hali sportowej, w Krakowie odbywają się regularnie zawody sportowe europejskiej i światowej rangi. Tu również rozegrano tenisowy mecz charytatywny między największymi gwiazdami polskiego tenisa – Igą Świątek oraz krakowianką, kiedyś światową „dwójką” – Agnieszką Radwańską.

Bogaty w tradycje sportowe Kraków należy dziś do najważniejszych i najlepiej przygotowanych do organizacji międzynarodowych imprez ośrodków w Polsce. Igrzyska Europejskie znalazły dobre miejsce na swoje rozgrywki latem 2023 roku.

Tekst ukazał się w wydaniu 2/2023 kwartalnika „Kraków Culture”.

*Michał Białoński

fot. z archiwum autora
Dziennikarstwem sportowym zajmuje się od 30 lat, obecnie w redakcji Polsatu Sport. Obsługiwał największe imprezy, takie jak igrzyska olimpijskie w Londynie, mundial w Katarze czy Euro 2012, 2016 i 2020. Dwukrotnie zdobył tytuł Dziennikarza Roku w Małopolsce w kategoriach „sport” oraz „internet i multimedia”. Maratończyk, ukończył ponad 20 biegów, jego rekord życiowy to 2 godziny i 57 minut.

Ilustracje: Paulina Ciecholewska

Udostępnij

Kraków Travel
Kids in Kraków
Zamknij Nasz strona korzysta z plików cookies w celach statystycznych, marketingowych i promocyjnych. Możesz wyłączyć tą opcję w ustawieniach prywatności swojej przeglądarki.
<