Nie samym słowem żyje człowiek, szczególnie człowiek, który z niego żyje. Bo ileż można stukać w klawiaturę, zawieszać wzrok na białej kartce lub pustym ekranie. Co robić więc pomiędzy jednym rozdziałem a drugim, pomiędzy wersem pierwszym a ostatnim? Gdzie szukać pomocy w niemocy i zapomnienia w rozmyślaniu o twórczej pracy? My pytamy, a pisarze odpowiadają: w biegach, lekach, diabłach, kajakach i innych niespodziewanych pasjach.
O rowerach Jakuba Kornhausera, czyli o sprzęcie, o ścieżkach, o pieszych i zmotoryzowanych, o dwukółczej literaturze i rowerowych utopiach, o stroju i o łapaniu gumy i łataniu dętek, o wszystkim, czym stoi (i jeździ) rower. Szczera, konfesyjna i wzruszająca opowieść Jakuba Kornhausera, podana w formie bezwzględnego przesłuchania. Dla miłośników i bezwzględnych wrogów rowerowej przyszłości Polski i świata.
Lektury uzupełniające: Ludwik Jerzy Kern „Rower z rowerowa”, „Vademecum turysty kolarza” red. Hanna Cerańska-Goszczyńska, oraz Jakuba Kornhausera „Drożdżownia”, „Wolność” krzep” i „Całkowita rewolucja”.