DYSTANS DO ŻYCIA
Od trzech lat mieszka w Berlinie. Przeprowadzka wyraźnie mu posłużyła. Tricky nabrał dystansu... do życia, co wyraźnie słychać na jego ostatnim albumie ununiform. Jeden z pionierów trip-hopu oraz współzałożyciel Massive Attack odnalazł na obczyźnie spokój i twórczą wenę, powracając z dziełem dojrzalszym, zaskakującym tonem wewnętrznej harmonii i pogodzenia z losem. Jest to bodaj najbardziej spójny i melodyjny album od czasów Maxinquaye. Na płycie jest wielu gości. Po latach przerwy ponownie słyszymy wspaniałe głosy Martiny Topley-Bird i Franceski Belmonte. Z kolei wizyta artysty w Moskwie zaowocowała nagraniem czterech utworów z rosyjskimi producentami i raperami. Na krążku nie zabrakło oczywiście starego dobrego Tricky’ego w jego smolistym, cierpkim wcieleniu… Ale to tylko fragmenty – większość połaci zajmują przyjemne harmonie. (AJ)