Kraków Live Festival 2017

Polecimy!

18 i 19 sierpnia na terenie Muzeum Lotnictwa Polskiego znowu będziemy wznosić ręce ku gwiazdom. Ellie Goulding, Lana Del Rey, alt-J, Wiz Khalifa, Birdy, Travis Scott i Chet Faker to bohaterowie tegorocznego Kraków Live Festival.

Zmysłowe oblicze

Synthpopowy singiel Lights z 2010 roku utorował jej drogę do światowej kariery. Na debiutanckim krążku Ellie Goulding znaleźliśmy zarówno ballady z akompaniamentem pianina, jak i elektroniczne kawałki z domieszką indie. Ale to nie warstwa muzyczna była największym atutem albumu, lecz głos młodej artystki – rozedrgany, o nieco dziecinnej barwie, z delikatną, frapującą chrypką. Coraz większa popularność Brytyjki zaowocowała współpracą z innymi artystami – stała się czołową wokalistką rosnącej w siłę sceny EDM, pojawiając się w utworach Skrillexa, Calvina Harrisa czy Zedda. Potem nadeszła druga płyta Halcyon z utworem Burn, który przyniósł Ellie niezwykłą popularność także za oceanem. Ale światową gwiazdą stała się tak naprawdę w 2015 roku w wyniku wielkiego sukcesu romantycznej ballady z filmu 50 twarzy Greya. Utwór Love Me Like You Do z trzeciego albumu Delirium spędził cztery tygodnie na pierwszym miejscu UK Top 40 i stał się międzynarodowym przebojem. Do dziś na kanale YouTube posłuchano go już ponad 1,5 miliarda razy! Wraz z zakończeniem trasy promującej Delirium Ellie wzięła sobie wolne, ale wygląda na to, że już się stęskniła za sceną i właśnie ogłosiła swój koncertowy powrót. Na pewno roztańczy cały Kraków!

Retrospekcja

Ta dziewczyna przypomina mi smak lukrecji z dzieciństwa. Niby cukierek, ale nie do końca słodki. Wszyscy karmimy się wspomnieniami, ale ona nostalgię i melancholię podniosła do rangi sztuki. Wyglądająca jak wcielenie Jackie Kennedy Lana Del Rey pojawi się u nas ze swoim najnowszym, piątym albumem Lust for Life. Materiał ma być inspirowany muzyką lat 50. i 60. XX wieku, a także twórczością Joan Baez. Na trwającej przeszło godzinę płycie znalazło się 16 utworów. Do tej pory w sieci mogliśmy usłyszeć promujące ją single Love, nagrany wspólnie z The Weeknd tytułowy Lust for Life oraz Coachella – Woodstock in My Mind. To nadal pięknie opakowany retro pop, podrasowany współczesnymi samplami. Teledysk do Love powoli osiąga 100 milionów odsłon na YouTube, a duży wpływ na zwiększającą się oglądalność ma też zapewne „astronomiczna” akcja ogłoszona przez polski fanklub. Na występie amerykańskiej wokalistki mają się oni pojawić z ręcznie wyciętymi tekturowymi gwiazdami, księżycami i innymi ciałami niebieskimi, zainspirowanymi estetyką wideoklipu. Jeśli jesteście na bieżąco z nową serią Miasteczka Twin Peaks Davida Lyncha, na pewno odnajdziecie się na koncercie Lany.

Oddział Delta

Echa minionych lat pobrzmiewają też na najnowszym, trzecim krążku pochodzącego z Leeds indierockowego alt-J. Tytuł płyty może być mylący, bowiem Relaxer traktuje głównie o poważnych, egzystencjalnych sprawach i utrzymany jest w nieco posępnym klimacie, czego najlepszym przykładem traktujący o samotności, wyciszony Last Year. Wśród zaledwie ośmiu utworów możemy usłyszeć ponadto kolejną wersję kultowego The House of the Rising Sun (gdyby nie tytuł, nie do rozpoznania po pierwszych nutkach). Przeszłość wraca też wraz z piosenką In Cold Blood z puzonami i trąbkami, zarejestrowaną w legendarnym Abbey Road Studios. W patetyczny, niemal mistyczny nastrój wprowadza utwór Pleader, częściowo nagrany w gotyckiej katedrze w Ely, gdzie Gus Unger-Hamilton, odpowiadający w zespole za instrumenty klawiszowe i drugi wokal, był przed laty chórzystą. To na pierwszy odsłuch chłodne wydawnictwo nabiera życia po kilkukrotnym przesłuchaniu. Określeni mianem następców Radiohead, oznaczeni symbolem delty panowie na pewno uraczą nas też największymi hitami Breezeblocks, Matilda czy Left Hand Free, które już na stałe weszły do kanonu współczesnej alternatywy.

Rekordzista

Będąc jeszcze małym chłopcem, żywił przekonanie graniczące z pewnością, że będzie cały w tuszu. Swój pierwszy tatuaż zrobił w wieku 16 lat. Do studia zaprowadziła go matka (sic!). W tej dziedzinie swoje marzenia już praktycznie zrealizował. Spełnia się także muzycznie. Co do tego, że jest w pierwszej lidze rap gry, nikt nie ma wątpliwości. Ale amerykański raper Wiz Khalifa z innego powodu już na stałe wpisał się w annały współczesnej popkultury. Teledysk do jego kawałka See You Again stał się w lipcu najchętniej oglądanym wideo w sieci! Malowniczy król Pittsburgha zdetronizował tym samym rządzące od 5 lat na YouTube Gangnam Style. Nowy rekordzista ma blisko trzy miliardy odsłon. Nagrana do spółki z Charliem Puthem piosenka pochodzi z 2015 roku i zaledwie pół roku po publikacji w Internecie przekroczyła pierwszy miliard wyświetleń. Kawałek znalazł się na ścieżce dźwiękowej filmu Szybcy i wściekli 7 i był hołdem dla zmarłego tragicznie w 2013 roku aktora – kojarzonego przede wszystkim właśnie z tą serią – Paula Walkera. Dla jednych Wiz to tylko „jaranie i melanż”, dla innych gość z turbomotywacyjnym, pozytywnym nastawieniem do świata. Na jego występie atrakcji na pewno nie zabraknie. Nie dość, że jest przed premierą nowego albumu Rolling Papers 2, to jeszcze za sprawą singla Gang Up związał się z kolejną, ósmą już częścią sagi Szybcy i wściekli. No i nie zapominajmy, że Black & Yellow, sztandarowa kompozycja Wiza z 2011 roku, zyskała nowe życie dzięki udanemu mariażowi z nieszablonowym, tytułowym bohaterem filmu LEGO Batman. Patrząc na rozwój kariery tego muzyka, całkiem poukładany z niego chłopak!

Dojrzała młodość

Naprawdę nazywa Jasmine Lucilla Elizabeth Jennifer van den Bogaerde, na szczęście dla fanów i krytyków przybrała śpiewający pseudonim Birdy. Miała zaledwie 14 lat, gdy w 2011 roku coverem utworu Bon Iver Skinny Love zyskała ogromną popularność na Wyspach. Od tamtego czasu sporo się zmieniło. Jej życie nabrało tempa. Wyprowadziła się z domu, nagrała trzy albumy i wyruszyła w światową trasę koncertową. Ponadto wystąpiła podczas ceremonii otwarcia igrzysk paraolimpijskich, otrzymała nominację do Brit Award (w kategorii British Female Solo Artist) oraz napisała utwory do popularnych filmów Gwiazd naszych wina i Igrzyska śmierci. Taki bagaż! A przecież ona ma teraz dopiero 21 lat i na pewno nie powiedziała jeszcze ostatniego słowa. „Nie jestem buntowniczką, nie będę wrzeszczeć ani epatować kontrowersyjnymi strojami czy zachowaniem, żeby zwrócić na siebie uwagę” – mówiła w wywiadzie dla „The Telegraph”. I ma rację! Świadoma dużych możliwości swojego głosu, pisząca szczere, poruszające folkpopowe kompozycje, dobierająca doświadczonych współpracowników Birdy zyskuje coraz większe grono fanów.

W Polskę idziemy

Do tej znakomitej piątki organizatorzy z Alter Artu dołożyli jak zwykle eklektyczny, polski zestaw! 18 i 19 sierpnia na pasie lotniska w Czyżynach-Rakowicach wystąpią: powracający po kilkuletniej przerwie raper Pezet, swobodnie mieszający rap z elektroniką wszechstronny Ten Typ Mes, obdarzony niezwykle oryginalną barwą głosu Piotr Zioła, okrzyknięta jedną z najważniejszych debiutantek 2016 roku Bovska oraz znany z Małych Miast Mateusz Holak. Ponadto z nową płytą Ladinola pojawią się Pablopavo i Ludziki, zaś bezkresnymi dźwiękami ze znakomitego debiutanckiego albumu Morze zaleje nas Ralph Kaminski. (Artur Jackowski, magazyn "Karnet")