Sztukę Kena Ludwiga, amerykańskiego dramaturga, scenarzysty filmowego i telewizyjnego – reżyseruje Włodzimierz Nurkowski. Jak sugeruje sam tytuł, inspirowana jest kinowym przebojem lat 50. ubiegłego wieku, Pół żartem, pół serio Billy’ego Wildera z Marilyn Monroe, Jackiem Lemmonem i Tonym Curtisem. Zabawna i błyskotliwa komedia uważana jest za jedną z najwybitniejszych, jeśli nie najwybitniejszą w historii kina. Jak zostanie przyjęta wersja teatralna?
U Wildera dwaj muzycy przypadkowo stają się świadkami gangsterskich porachunków, które przeszły do historii jako „masakra w dniu świętego Walentego”. Obawiając się, że przestępcy zechcą zlikwidować także ich, przebierają się za kobiety i dołączają do żeńskiego zespołu jazzowego.
W teatralnej wersji bohaterami są dwaj bezrobotni aktorzy o marnym talencie i wielkiej ambicji. Ich specjalnością są „skrócone wersje” szekspirowskich dramatów. Pewnego dnia w lokalnej gazecie znajdują ogłoszenie, w którym szalenie bogata staruszka poszukuje swoich (nigdy niewidzianych) siostrzenic, by przekazać im w spadku cały majątek. Plan jest prosty: wystarczą damskie fatałaszki. Sytuacja komplikuje się jednak, gdy na scenę wkraczają kobiety, którym bardzo trudno się oprzeć...
Choć fabuła wydaje się dość schematyczna, a zakończenie łatwe do przewidzenia, rzecz z pewnością wzbudzi sporo śmiechu. Cała gama farsowych sytuacji, lawina nieporozumień i gagów oraz cięty dowcip. Czegóż więcej chcieć?
Ken Ludwig uważany jest za mistrza komediowego gatunku. Jego Lend Me A Tenor (grana w Polsce jako Dajcie mi tenora i Nagłe zastępstwo) zdobyła wiele prestiżowych nagród, m.in. Tony Award, Drama Desk Award, Outer Critics Circle Award. Jest m.in. autorem libretta do musicalu „Crazy for you” z muzyką Gershwina, opartego na oryginalnym Girl Crazy z lat 30. (Barbara Błońska, miesięcznik Karnet)
Duża Scena