Koncert przełożony z 31 stycznia na 12 grudnia
„Koncert z naszym drugim krążkiem, Płytą z zadrą w sercu, w roli głównej! Tym razem postanowiliśmy pójść o krok dalej i spełnić swoje wielkie marzenie o prawdziwej jazzowej orkiestrze. Do podstawowego składu, który liczył siedem osób, dodaliśmy sekcję skrzypiec oraz trąbki i puzony. W ten sposób powstał 17-osobowy zespół o dużo szerszej brzmieniowej palecie.
Płyta z zadrą w sercu to tytuł jednej z piosenek jednego z największych polskich tekściarzy XX wieku – Mariana Hemara. Polski przekład amerykańskiego standardu Cliffa Frienda, Charliego Tobiasa i Boyda Buncha robił furorę w jednej z rewii warszawskiego teatru Cyrulik Warszawski w roku 1938. Muzycy zapatrzeni w stare fotografie i zasłuchani w orkiestry polskie i amerykańskie postanowili stworzyć świat, w którym II wojna światowa nie miała miejsca, a jazzbandy taneczne w Polsce nie przestają istnieć i grają, czerpiąc ze wszelkich dobrodziejstw nowoczesności. Do nagrań muzycy użyli mikrofonów z lat 20. ubiegłego wieku. Całość realizował Filip Krause ze słynnego berlińskiego studia Emila Berlinera. Na płycie znajdą się utwory głównie z przełomu lat 30. i 40. ubiegłego wieku. Wszystkie to szlagiery polskie, dobrze znane w dawnych czasach, dziś nieco zapomniane. Marcin Masecki swoimi aranżacjami tchnął w piosenki kompletnie nowe życie, życie na miarę XXI wieku. Patronem duchowym tej płyty jest Zygmunt Karasiński – genialny kompozytor rozrywkowy polski przed- i powojennej. Na płycie znajdą się trzy jego kompozycje”.
Źródło: materiały organizatora