„Kalejdoskop malarskiej opowieści artysty stanowi przestrogę i bezlitosne obnażenie ludzkiej natury. W wymawianych głośno, często wręcz wykrzyczanych problemach (…) kryje się prawdziwa troska i ból człowieka inteligentnego, wrażliwego i niezwykle dociekliwego” – pisała Joanna Warchoł o wystawie Sławomira Lewczuka Druga strona w galerii Pryzmat (przełom 2018/2019). Tę właśnie prezentację Związek Polskich Artystów Plastyków uhonorował Nagrodą im. Witolda Wojtkiewicza jako najlepszą krakowską monografię mijającego roku. Od 26 listopada w Pryzmacie ponownie można obejrzeć prace autora wyróżnionej ekspozycji – na wystawie Dyscyplina zapisu.