Bez osłony

Kiedy rozpoczynała prace nad płytą Disarm, przyjęła zasadę: „Jeśli chcesz się odsłonić, zrób to”. Nie miała jeszcze sprecyzowanego planu, wiedziała jedynie, że chce działać w zgodzie ze sobą i że jest gotowa na przyjmowanie ciosów. Po fakcie Mary Komasa nazwała ten czas zapisem poszukiwań piękna i nadziei w rozpadającym się świecie, a jeszcze w trakcie tworzenia uświadomiła sobie, jak ważne jest dla niej bycie na scenie.

Kompozycje Komasy są silnie związane ze sztukami wizualnymi. Sama autorka podkreśla, że myśli obrazami – tę skłonność dzieli z najbliższymi (ojciec piosenkarki Wiesław jest aktorem, brat Jan – reżyserem, a mąż Antoni Łazarkiewicz – kompozytorem muzyki filmowej). W swojej twórczości przygląda się problemom pokolenia – porusza tematy społeczne (walka o równouprawnienie) i polityczne (Brexit). Chociaż nie śpiewa po polsku (uważa to za „intymność, którą chce zachować dla najbliższych”), wierzy, że w utworach przekazuje emocje, które są poza językiem. 13 października Komasa zaprezentuje premierowy materiał podczas występu z towarzyszeniem AUKSO – Orkiestry Kameralnej Miasta Tychy w ICE Kraków. (Bartosz Suchecki, „Karnet”)