Szanujmy Andrzeja
Już w latach 70. apelowali, żeby szanować wspomnienia, pół wieku później o ich muzyce jednak nikt nie zapomina. Utwory Skaldów wciąż wykonują i nagrywają m.in. Grzegorz Turnau, Leszek Możdżer, Wojciech Gogolewski czy Rafał Brzozowski, a w tym roku zespół otrzymał Złotego Fryderyka za całokształt twórczości. Tego długoletniego powodzenia nie byłoby bez Andrzeja Zielińskiego. Kompozytor, aranżer i producent większości utworów grupy świętuje w tym roku 75. urodziny i 55. rocznicę pracy twórczej. A jest co świętować! W początkach kariery koncertował tak intensywnie, że… „przegapił” początek roku akademickiego i nie ukończył studiów muzycznych. Pisał zarówno przeboje muzyki pop, jak i progrockowe suity, komponował nie tylko dla Skaldów, ale i dla czołowych wykonawców polskiej estrady. Podczas koncertu 5 listopada w ICE Kraków jubilata wraz z macierzystym zespołem uczczą jego współpracownicy i przyjaciele: Maryla Rodowicz, Natalia Sikora, Elżbieta Towarnicka, Andrzej Lampert, Marek Piekarczyk, Stanisław Wenglorz, Marek Łukaszczyk, Jacek Królik, Paweł Pańta, Przemek Sokół, Leszek Szczerba, kwartet smyczkowy Quattro Corde i żeńska grupa wokalna Wołosatki. (Bartosz Suchecki, „Karnet”)