Podczas ubiegłorocznego Festiwalu Opera Rara dała się poznać jako Pani P., której głowa została pomylona z kapeluszem. Po udziale w operze The Man Who Mistook His Wife for a Hat Marisol Montalvo pozostawiła po sobie świetne wrażenie. Cieszy więc, że amerykańska sopranistka wraca do Krakowa, by zaśpiewać w czasie koncertu z cyklu Gwiazdy z Sinfoniettą. Montalvo zadebiutowała w Operze Narodowej w Paryżu tytułową rolą w Lulu Albana Berga – „Le Monde” ogłosił jej występ „prawdziwą rewelacją”. Ten sukces otworzył przed artystką drzwi do występów na najważniejszych scenach muzycznych na świecie i odtąd z powodzeniem wciela się w bohaterki słynnych oper. 6 maja w Filharmonii Krakowskiej usłyszymy ją natomiast w polskim repertuarze: śpiewaczka wykona Słopiewnie op. 46 Karola Szymanowskiego (do słów Juliana Tuwima) i Chantefleurs et chantefables Witolda Lutosławskiego. Wieczór dopełnią II Kwartet smyczkowy op. 56 Szymanowskiego i Mała suita na orkiestrę kameralną Lutosławskiego w interpretacji Sinfonietty Cracovii pod batutą Jurka Dybała.