Legendarny Afrojax i Gadabit w Betelu

Legendarny Afrojax
„na mapie świata istnieją smutne miejsca, w których legendarny afrojax nigdy się nie pojawia, takie jak ulaanbaatar, benin city albo gorzów wielkopolski. istnieją też takie, które odwiedza cyklicznie: należy do nich polska stolica poezji i smrodu, czyli kraków. dwa lata temu pojawił się tam z motywacyjnym wykładem o praźródłach sukcesu, rok temu z dysonansowo-homoerotycznym monodramem o ch*ju. za każdym razem gościł na widowni śmietankę, która wychodziła nie otrząsnąwszy się z natłoku.
tym razem przyjedzie z garścią znanych i lubianych przebojów, które publiczność zaśpiewa wraz z nim. nie zabraknie olśniewających premier i urynoterapii z nadchodzącej płyty 'anarcho porno gran turismo'. całość wyreżyseruje życie, a cena jest niewygórowana.
grzegorz turnau lubi to wydarzenie”.


Gadabit
„Na scenie już ponad 10 lat. Bez sukcesów. Za to z groovem i nadchodzącą trzecią płytą. Każdy koncert grają inaczej, a to ze sprawą instrumentalistów, którzy mają swoje sceniczne loty, oraz osobowości frontmana – IND-a, który rapując, czerpie energię z miejsca i publiczności. W oczekiwaniu na trzeci album zapraszamy na koncert, na którym podobno zabrzmi kilka świeżych numerów. Skład zespołu na tą okoliczność można by rzec klasyczny:
Ind – rap
Cowie – sample i inne pudełka
Kuban – perkusjonalia, rap”