Taniec wolności
Pieszy, łażony, chodzony, chmielowy, gęsi – tak pod wiejską strzechą w różnych regionach Polski nazywany był taniec ludowy, który już jako polonez trafił w XVIII wieku do pałaców magnackich i na dwór królewski, gdzie obowiązkowo otwierał wszystkie ważne bale. Do czasów współczesnych polonez nie stracił nic na swej popularności – większość Polaków miała okazję tańczyć go przynajmniej raz w życiu na studniówce, doczekaliśmy się również marki samochodu, a nawet… wódki o tej nazwie.
Fascynującą historię tego narodowego tańca ukaże spektakl taneczny Poloneza czas zacząć Baletu Dworskiego „Cracovia Danza”, którego premiera odbędzie się 9 października na scenie Krakowskiego Teatru Variété. Zobaczymy dumnego jak Sarmaci i wykwintnego niczym dworzanie poloneza staropolskiego, jego XIX-wieczną pełną elegancji salonową wersję – królującą na niejednym balu w Paryżu, Wiedniu czy Petersburgu – oraz formy baletowe powstałe z myślą o teatralnej scenie. Bazujące na źródłach choreografie autorstwa Romany Agnel, Dariusza Brojka i Leszka Rembowskiego powstały do muzyki m.in. Georga Philippa Telemanna, Michała Kleofasa Ogińskiego czy Stanisława Moniuszki. Premiera spektaklu wpisuje się w obchody stulecia odzyskania przez Polskę niepodległości.
(Justyna Skalska, miesięcznik „Karnet”)