TA | Keymo | Demko | Womanspreading to wystawa będąca efektem twórczej współpracy dwóch reprezentowanych przez Fundację TA Artystek: Keymo oraz Iwony Demko. Afirmacja kobiecej seksualności w wydaniu Keymo, fotografki, oraz sportretowanej przez nią rzeźbiarki-waginistki Iwony Demko wzmacnia feministyczne konteksty w sferze zarówno intymnej, jak i społecznej. Jak pisze Anna Chromik: Keymo czerpiąc z szerokiego spektrum estetyk, przełamując konwencjonalne pozy i przedstawienia kobiecych ciał, feministycznie rozbraja erotykę fetyszu. Jej prace przywracają kobiecą seksualność sferze żywotności i żywiołowości, nieskrępowanego kobiecego pożądania, zabawy i niesamowitości z pogranicza snu. Kobieca seksualność wyzwala się tu z porządku uprzedmiotawiającego spojrzenia i staje się domeną erotycznej energii życia i cielesności. Iwona Demko natomiast opiera swoją twórczość na afirmacji waginy wbrew zachodniemu systemowi fallicznemu, porządkującemu świat zgodnie z męskim modelem cielesnym. Jej rzeźby, prezentowane na fotografiach i towarzyszące niejako postaci samej Artystki, przyjaźnie i z podziwem eksponują kobiece organy płciowe. Intensywne wizualnie prace obu Artystek, zaprezentowane w ramach wspólnego projektu fotograficznego, ukazują kobiecą seksualność jako pełną witalnej siły; opowiadają o wolności, dojrzałości oraz dumie i energii płynących z bycia kobietą.
Zawsze miałam przyjaciółki na które mogłam liczyć, którym mogłam powiedzieć wszystko. To bardzo mnie wzmacniało, dawało siłę. Nie konkurowałyśmy ze sobą, tylko wspierałyśmy się. Im jestem starsza tym więcej kobiet mnie otacza i coraz bardziej mi się to podoba. (Iwona Demko)
Zaprezentowany materiał obejmuje fotografie nawiązujące w bezpośredni sposób do instagramowej akcji oznaczonej hasztagiem #womanspreading, prezentującej zdjęcia kobiet siedzących w rozkroku. To psychologiczna – i społeczna jednocześnie – odpowiedź na wpajaną dziewczynkom już od najmłodszych lat konieczność „łączenia kolan” i grzecznego zajmowania jak najmniejszej ilości miejsca w przestrzeni publicznej, co w często nieuświadomiony sposób wpływa na zachowanie dorosłych już kobiet. Siadanie „po męsku”, ze swobodnie rozchylonymi nogami stało się w tym kontekście aktem buntu i gestem odważnego zawłaszczenia przestrzeni, budującym poczucie równości płci i kobiecej pewności siebie – często wbrew obowiązującym konwencjom. Jest w naszym odczuciu gestem również metaforycznym – odzyskiwania silnej i równościowej tożsamości w ramach represyjnej kultury patriarchalnej.