Podróż osobista
„Melancholijny” – to przymiotnik towarzyszący zespołowi Antimatter w wielu komunikatach prasowych. Tak zdawkowy opis nie oddaje jednak zmian, którym przez 20 lat ulegało brzmienie liverpoolskiego projektu. W początkowej fazie działalności Mick Moss i były basista Anathemy Duncan Patterson krążyli gdzieś między elektroniką a trip-hopem. Po odejściu współzałożyciela Moss zaczął odważniej polegać na dźwiękach gitar i aranżacjach kojarzonych z rockiem progresywnym. 18 listopada w Zaścianku brytyjski muzyk zaprezentuje materiał z nowej płyty Black Market Enlightenment – osobistej opowieści o duchowych poszukiwaniach oraz przekraczaniu cienkiej niekiedy linii między iluminacją a psychozą. (Bartosz Suchecki, „Karnet”)