Fotografia jako dowód świadczący o istnieniu kogoś (lub czegoś) bardzo szybko stała się narzędziem do tworzenia systemów, które pozwalały na identyfikację osób i potwierdzenie ich tożsamości. Sługą tutaj jest fotograficzny portret: zdjęcie do legitymacji szkolnej, dowodu osobistego, paszportu. Od dzieciństwa w urzędowych powinnościach posługujemy się obrazem naszej twarzy. Nasze wizerunki trafiają w sidła programów próbujących odczytać i przyporządkować je do nie wiadomo gdzie istniejącego wzorca.
Projekt jest zaproszeniem do doświadczenia własnej twarzy, do przejęcia roli, która wydaje się w obcych rękach, w kompetencjach maszyn, a decydujących o naszym człowieczeństwie.
Akcja jest kierowana do wszystkich, którzy mają do czynienia z rytuałem wykonywania zdjęcia do dowodu czy paszportu.
Projekt ma charakter performatywny – jest realizowany w ścisłej współpracy z odbiorcą i ukierunkowany na bezpośrednie doświadczenie. W trakcie trwania akcji będzie budowana instalacja z powstających masek i portretów.
Drugi człon tytułu jest określeniem magicznej liczby stosowanej w programach sieci neuronowych, która określa wartość potwierdzającą rozpoznanie i identyfikację twarzy.
W ramach Miesiąca Fotografii w Krakowie.