Ananke stosunkowo do nie dawna to nie był zespół, a raczej zbiór starych utworów pisanych z myślą o zespole. Tak się złożyło, że kiedyś telefonicznie oznajmiono mi, że istnieje kapela, w której gram swoje utwory, a w najbliższą sobotę jest nasz koncert.
Od tamtego czasu Ananke urzeczywistniło się jako The George's Transcendental Travellers Orchestra dając entuzjastycznie przyjmowane, acz sporadyczne koncerty w róznych składach mniej lub bardziej przypominających orkiestrę. Na najbliższym koncercie zespół zaprezentuje minimalistyczne, transowo-ambientowe kompozycje autorstwa Grzegorza Dyrby- czyli moje, połączone z improwizowanym akompaniamentem Michała Kiedrowskiego i Pawła Lendy.
W prawdzie zespół wystąpi jako trio albowiem zabraknie wśród nas niektórych ojców załozycieli, to jednak skład może jeszcze niespodziewanie się powiekszyć.
p.s.
nie ma p.s.
Zapraszam:-)
George